Jak leczyć lambliozę?
Leczenie lambliozy może odbywać się na kilka różnych sposobów. Może ono obejmować leczenie farmakologiczne, ale też domowe sposoby. Aby szybko pozbyć się pasożytów z organizmu, warto także zadbać o odpowiednią higienę osobistą.
Środki farmakologiczne w leczeniu lambliozy
Leczenie lambliozy poprzedza badanie kału pod względem występowania w nim cyst pasożytów lamblii lub pobranie żółci i treści dwunastnicy. Leczenie lambliozy z wykorzystaniem odpowiednich środków farmakologicznych odbywa się pod ścisłą kontrolą i zaleceniami lekarza. Wybiera on odpowiedni schemat leczenia i dawki leków. Zwykle w związku z określonymi cyklami rozwojowymi lamblii stosuje się kuracje z przerwami na tydzień-dwa i powtórzeniami. Leczenie farmakologiczne stosuje się tylko przy wyraźnym wskazaniu lekarza, gdyż leki przeciwpasożytnicze bardzo obciążają wątrobę. Do najpopularniejszych leków stosowanych do leczenia lambliozy zalicza się takie leki, jak m.in. metronidazol, furazolidon, ornidazol, tinidazol czy też atebrynę. Po odbyciu kuracji farmakologicznej, lekarz ponownie zleca badanie kału, by stwierdzić czy była ona skuteczna i czy nie trzeba będzie jej powtórzyć.
Jak leczyć lambliozę domowymi sposobami
Oprócz środków wspomagania farmakologicznego, lambliozę można także leczyć domowymi sposobami. Bardzo ważne przy zakażeniu jest przede wszystkim stosowanie odpowiedniej diety. Skuteczna w leczeniu lambliozy dieta polega przede wszystkim na wyeliminowaniu z posiłków słodyczy. Zawarte w nich węglowodany powodują wzrost i rozmnażanie się lamblii.
Słodycze warto zamienić na posiłki zawierające błonnik, który stymuluje pracę układu pokarmowego. Szczególnie bogate w błonnik są warzywa i owoce, suszone śliwki czy produkty zbożowe, takie jak otręby lub musli. Rozwój i rozmnażanie lamblii stymulują także posiłki tłuste, które również warto jest wyeliminować z codziennej diety. Dla osób wytrwałych dobrym rozwiązaniem może być natomiast głodówka. W leczeniu, jak i w profilaktyce lambliozy, bardzo istotna jest oprócz tego odpowiednia higiena osobista. Odpowiednia higiena pozwala zatem zarówno na szybkie pozbycie się lamblii, gdy dana osoba jest objęta zakażeniem, a także stanowi doskonałe zabezpieczenie przed zaatakowaniem przez nie naszego organizmu. W szczególności ważne jest częste mycie rąk – każdorazowo po skorzystaniu z toalety, przed posiłkiem lub po ubrudzeniu rąk na dworze – mycie sztućców pod gorącą wodą czy stosowanie oddzielnych ręczników w łazience. Lamblie mogą się bowiem swobodnie przenosić z jednego domownika na drugiego przy nieodpowiedniej dbałości o higienę.
4 komentarzy
Małgorzata:
O ile nic się nie zmieniło, to badanie kału na antygen lamblii nie jest refundowane przez NFZ. Koszt , to około 30-40 złotych, aby było miarodajne, trzeba wykonać trzy. Najlepiej w okolicach pełni, nie jest to czary mary ,tylko taki mają cykl rozwojowy. U mojego dziecka lamblie spłyciły kosmki jelitowe, doprowadzając do alergii pokarmowej, wychudzenia, anemii, zespołu złego wchłaniania. Lekarz rodzinny lekceważył zgłaszane prze zemnie objawy, dlatego doszło do takich zniszczeń .Zmieniłam lekarza, dostałam skierowanie do szpitala i postawiono trafną diagnozę. Lepiej późno niż wcale, choć minęło 12 lat, nadal ma niedowagę, po wprowadzeniu diety eliminacyjnej alergia ustąpiła. To straszne pasożyty. a nie ” tylko lamblie”
Karolina:
Pani Małgorzato czy mogę prosic o info jak przebieglo leczenie i czy bylo skuteczne? U mojego syna wlasnie zdiagnozowalismy lamblie
Lolka:
Lamblie to ogromny problem i NIE POWINNO SIĘ TEGO MINIMALIZOWAĆ. Nie dość, że zatruwają ogromnie organizm toksynami, to jeszcze wyjadają cynk, wit A (mogą prowadzić do ślepoty), kwas foliowy, wit B itd.
Następnie: niszczą wątrobę, powodują powstawanie kamieni żółciowych, prowadzić mogą do cukrzycy itd. Dzieci w przedszkolach to ok. 50 proc nosicieli i to jest dramat. ROBALE W ŻŁOBKACH, PRZEDSZKOLACH itd to jest koszmar, bo chorujemy na coraz więcej chorób przewlekłych i alergii i nietolerancji, a to robaki nas niszczą i to powodują. A my karmimy dzieci sterydami, lekami przeciwhistaminowymi itd. LEKARZE powinni się douczyć, laboratoria powinno się kontrolować (mało które laboratorium potrafi robić dobrze badania na lamblie tak jak lab. w Białymstoku). My szukaliśmy 2,5 roku robaków, bo dziecko miało nieustający katar. I pojawiły się nietolerancje pokarmowe i pobolewania brzuszka po posiłku. Dziecko nie jada słodyczy, je dużo warzyw. i Nic nie wychodziło w badaniach. Żadnych pasożytów. Dopiero jak powtórzyliśmy badania w odpowiednich laboratoriach to się zaczęły wyniki pozytywne pojawiać. Masakra. A ludzie, którzy mówią: „ech, wszyscy coś mamy” to idioci. Dzięki temu mamy coraz więcej przewlekle chorych. A już najgorsze są mamuśki twierdzące, że na robaki można się uodpornić! Otóż proszę Państwa, nie można się uodpornić na robale! I leczenie brudem powoduje powrót chorób brudnych rąk: robaków.
Ewa:
Jakie laboratoria polecacie na badanie lamblii? Jakie leczenie u dziecka było zastosowane?