Homocysteina – śmiertelny wróg człowieka
Do tej pory jedynym znanym czynnikiem działającym szkodliwie na układ krążenia był cholesterol frakcji LDL, czyli tak zwany „zły cholesterol”. Obecnie jednak coraz częściej mówi się o homocysteinie, która podobnie jak LDL, ma szkodliwy wpływ na układ krążenia.
Homocysteina – czym jest
Homocysteina to po prostu jeden z aminokwasów, który uznawany jest za najczęstszą przyczynę miażdżycy, zaraz obok cholesterolu. Do tej pory rzadko brano go pod uwagę, jednak ostatnio coraz częściej wymienia się właśnie homocysteinę jako przyczynę miażdżycy i zawałów serca.
Homocysteina uszkadza naczynia krwionośne, przez co mogą one być bardziej podatne na odkładanie się wewnątrz płytek miażdżycowych lub tworzenie się zakrzepów krwi. Obie sytuacje są dla organizmu człowieka śmiertelnie niebezpieczne. Dlatego dziś równolegle obok cholesterolu, bada się również poziom homocysteiny.
Hiperhomocysteinemia
Hiperhomocysteinemię powoduje mutacja genu MCHFR. Gen ten w normalnych warunkach odpowiedzialny jest za prawidłowe stężenie homocysteiny we krwi. Gdy ulegnie uszkodzeniu, kwas foliowy jest nieprawidłowo wchłaniany, a homocysteina nie zostaje przekształcona w metioninę. To powoduje, że powstaje nadmiar homocysteiny, a niedobór metioniny. Homocysteina norma wynosi obecnie 7-10 mol/L. Podwyższenie poziomu homocysteiny do 11-13 mol/L może luz powodować uszkodzenie komórek śródbłonka. Hiperhomocysteinemia występuje, gdy poziom homocysteiny uplasuje się w okolicach 20-30mol/L!
Homocysteina – badanie
Na badanie homocysteiny może skierować lekarz kardiolog lub na przykład dietetyk. Jest ono konieczne wtedy, gdy stwierdzi się problemy natury sercowej nie potwierdzone innymi badaniami, na przykład poziomem cholesterolu. Okazuje się, że poziom cholesterolu może być całkowicie w normie, a mimo to pacjent będzie cierpiał na miażdżycę. Bywają pacjenci w pełni sił, sprawni i szczupli, u których nie podejrzewa się problemów z sercem dopóki one nie wystąpią. Bardzo często okazuje się, że pacjenci mają hiperhomocysteinemię w zaawansowanej już fazie i po prostu nie została ona odpowiednio wcześnie zdiagnozowana ze względu na pozornie dobry stan zdrowia.
Obecnie lekarze i dietetycy są coraz bardziej świadomi spustoszeń, jakie może czynić homocysteina w organizmie. Okazuje się, że cholesterol w zasadzie nie działa w pojedynkę – dokonuje spustoszeń wespół z homocysteiną. To właśnie dlatego samo zbadanie poziomu cholesterolu nie musi dać jasnych wyników.
Homocysteina – cena badania
Cena badania na homocysteinę wynosi około 70 złotych. Można (i warto) wykonać owo badanie wraz ze standardową morfologią, gdy wybierzemy się kolejny raz na badanie rutynowe. Koszt takiego badania jest na tyle niski, że można sobie na nie spokojnie pozwolić ten raz do roku, by uchronić się przed rozwojem miażdżycy. Zauważmy, że nieznaczne podniesienie poziomu homocysteiny nieco powyżej 10mol/L jest już sygnałem o tym, że należałoby podjąć działanie. Robiąc dodatkowe badanie na cholesterol, będziemy mieć jasny obraz sytuacji.
Podwyższony poziom homocysteiny nie jest chorobą samą w sobie, lecz jedynie objawem wskazującym na początek lub zaawansowane nawet stadium miażdżycy. Prewencyjnie oraz w leczeniu wysokiego poziomu homocysteiny warto zażywać kompleks witamin B6 i B12 oraz kwas foliowy. Dzięki tej niewielkiej i niedrogiej suplementacji, wyniki badań mogą poprawić się znacząco. Najlepiej suplementować te witaminy z tabletek, ponieważ bardzo trudno uzyskać potrzebną ilość z pożywienia, zaś przyjmowanie witamin z grupy B z mięsa nie jest wskazane przy miażdżycy.
Przeczytaj również
- Body wrapping – kosmetyki do domowego zabiegu antycellulitowego
- Czy łupież pstry jest zaraźliwy? Odkryj całą prawdę o tej niezwykle uciążliwej chorobie!
- Krem przeciwzmarszczkowy – kilka słów o kremach przeciwzmarszczkowych
- Skuteczne usuwanie blizn zabiegami medycyny estetycznej
- Jak sprawić, by łupież pstry nie powrócił?
- Nasiona chia – opis, właściwości, zastosowanie
2 komentarzy
Marcel:
Homocysteina wcześniej była kompletnie nieznana, więc się nie zdziwcie jak lekarz starszej daty nie będzie wiedział, że takie badanie warto w ogóle przeprowadzić. Ja się spotkałem z tym, że dopiero ode mnie się dowiedział, że lepiej badać nie tylko sam cholesterol! A potem jeszcze zaczął podważać, że może nie, że po co, że bez sensu i tak dalej. Żenada.
Wicia:
Ale do kogo masz pretensje? Lekarz nie ma obowiązku się dokształcać. Wcale nie musi wiedzieć, że coś takiego jak homocysteina ktoś odkrył. On leczy choroby na tyle na ile umie, a jak się nie podoba, to można lekarza zmienić.