Czy należy się bać Streptococcys agalactiae?

Paciorkowiec Streptococcys agalactiae jest jednym z największych zagrożeń życia płodu i noworodków. Nierozpoznany w porę oraz nieleczony u ciężarnych może doprowadzić do ciężkich chorób dziecka a nawet obumarcia płodu. Dlatego tak ważna jest szybka i prawidłowa diagnostyka zakażenia tą bakterią.

Kilka słów o Streptococcys agalactiae

Paciorkowiec Streptococcys agalactiae należy do grupy bakterii, która występuje w naturalnym, fizjologicznym środowisku pacjenta. W tym przypadku jest to układ pokarmowy. Istnieje jednak ryzyko, że bakteria ta przedostanie się do  układu rozrodczego oraz moczowego pacjentek, i wtedy może się rozwinąć jako patogen. Kiedy dojdzie więc do zakażenia oprócz nieprzyjemnych objawów, u pacjentek, paciorkowiec może doprowadzić do ciężkich powikłań w przypadku kobiet ciężarnych. Jeśli natomiast bakteria przedostanie się do wód owodniowych macicy, a następnie poprzez nie, do układu oddechowego noworodka może dojść do zapalenia płuc bądź w skrajnych wypadkach zapalenia opon mózgowych, a nawet zakażenia krwi czyli posocznicy. Często do zakażenia dziecka dochodzi podczas przedwczesnych porodów, wtedy kiedy w ich czasie temperatura ciała matki wynosi powyżej 38 stopni Celsjusza,jak również gdy matka w czasie ciąży chorowała na zapalenie układu moczowego bądź cewki moczowej. -Niestety prawie 1/5 populacji ciężarnych jest nosicielem paciorkowca Streptococcys agalactiae, a wśród nich podczas 70% porodów, dochodzi do przeniesienia bakterii z matki na dziecko. Prowadzi to wówczas do ryzyka zapalenia płuc u noworodka, jego szpiku, stawów czy opon mózgowych. Zdarza się, choć na szczęście bardzo rzadko, że bakteria ta wywołuje u dziecka sepsę i prowadzi do zgonu.Na szczęście, jak już wspomniałem, są to nieliczne przypadki- tłumaczy doktor nauk medycznych, specjalista dermatolog- wenerolog, z Gdańska, Pan doktor nauk medycznych Igor Michajłowski.

Diagnostyka i leczenie Streptococcys agalactiae

Aby zdiagnozować czy ciężarna kobieta jest nosicielką bądź choruje na paciorkowca Streptococcys agalactiae, należy pobrać wymaz z jej pochwy i cewki moczowej, a następnie uzyskany materiał poddać hodowli bakterii. Dużo bardziej nowoczesną, choć jeszcze mało znaną wśród pacjentów, metodą diagnostyki Streptococcys agalactiae, są testy PCR. One również polegają na pobraniu próbki wymazu z pochwy i cewki moczowej, aczkolwiek pacjentka może dokonać zabiegu sama, w warunkach domowych. To daje jej pełne poczucie komfortu i dyskrecji. Pobraną próbkę należy bezzwłocznie odesłać kurierem do naszego laboratorium gdzie poddamy ją badaniu. – Testy PCR to wprawdzie nowa forma diagnostyki, ale bardzo nowoczesna i przede wszystkim czuła oraz rzetelna. Jej niewątpliwą zaletą jest to, że potrafi wykryć nawet jedną baterię w pobranym wymazie. Jednocześnie należy zaznaczyć, że wynik, który otrzymamy jest niepodważalny. Czułość testów PCR wynosi bowiem ponad 99%- tłumaczy doktor Michajłowicz, adiunkt Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Testom PCR zaufało już wielu uznanych lekarzy w dziedzinie wenerologii oraz sami pacjenci. Zapewniają one  także bezpieczeństwo i  ochronę wszelkich danych osobowych chorego, a ich wyniki uzyskuje się w bardzo krótkim czasie. Dzięki czemu na czas, można włączyć profilaktykę i odpowiednie leczenie.

Nie chcąc dopuścić do zakażenia noworodka, podczas porodu, jego matce podaje się antybiotyki. Najczęściej jest to penicylina, ale można zastosować także klidamycynę bądź wankomycynę. Szczególnie jeśli pacjentka jest uczulona na pierwszą grupę antybiotyków.