Coca cola na grypę żołądkową
Grypa żołądkowa jest niezwykle uciążliwą chorobą układu pokarmowego, a w szczególności jelit. Mimo upływu lat, cały czas stanowi ona duże niebezpieczeństwo, przede wszystkim z uwagi na możliwość odwodnienia. Obecnie istnieje wiele medycznych sposobów na walkę z tą chorobą, ale wciąż wiele osób uważa, że najlepsza na grypę żołądkową jest coca cola.
Coca cola na grypę żołądkową
Na wielu forach internetowych i portalach społecznościowych, których opisywana jest grypa żołądkowa coca cola przedstawiana jest jako jedna z najlepszych metod walki z przykrymi dolegliwościami, które wywołują rotawirusy. Wprawdzie nie udowodniono tego naukowo, ale wiele osób składania się do tego, że coca cola jest nieoceniona podczas różnego rodzaju dolegliwości żołądkowych i jelitowych. Rzeczywiście coca cola skutecznie chroni przed nieprzyjemnymi skutkami grypy żołądkowej. Dzisiaj niewiele osób pamięta już o tym, że cola w swojej pierwotnej wersji powstała właśnie jako środek na dolegliwości jelitowe. Jego twórcą był amerykański farmaceuta John Pemberton. Co ciekawe, do dnia dzisiejszego skład coca coli właściwie się nie zmienił.
Grypa żołądkowa Cola - jak stosować?
Wprawdzie naukowcy nie potwierdzili jeszcze leczniczego działania coca coli na ludzki organizm, ale przyjmuje się, że pomaga ona w wielu przypadkach. Powinna być to jednak coca cola pozbawiona dwutlenku węgla. Można ją jednak łatwo odgazować, np. kładąc garnek z napojem na grzejniku. Poza tym colę należy spożywać regularnie, np. co godzinę. Spożycie tylko jednej szklanki coca coli na niewiele się zda. Napój ten trzeba spożywać co najmniej przez jedną dobę. Jeśli po 24 godzinach grypa żołądkowa nie ustąpi lub jej objawy nie złagodnieją, należy udać się do lekarza. Oprócz tego należy pamiętać o jedzeniu. W te dni warto sięgnąć po lekkie posiłki np. nieposmarowany niczym chleb, aby dodatkowo nie obciążać żołądka.
Coca cola nie zastąpi lekarstwa
Stosowanie coca coli w przypadku grypy żołądkowej nie eliminuje jednak wszystkich objawów tej nieprzyjemnej choroby. Coca cola nie pomoże w walce z wysoką gorączką czy osłabieniem organizmu.
Mimo to niektóre objawy grypy żołądkowej można za jej pomocą w zupełności wyeliminować. Mowa w tym przypadku przede wszystkim o nieżycie jelit. Za sprawą coca coli zlikwidowany zostanie problem częstych wypróżnień, a perystaltyka jelit zostanie przywrócona do normalnego stanu. Okazuje się również, że w wielu sytuacjach coca cola eliminuje też objawy wymiotne, co docenione zostało przez sporą liczbę osób. W sieci można znaleźć historie ludzi, którym coca cola bardzo pomogła w czasie grypy żołądkowej i nie tylko.
Czy warto sięgnąć po coca colę, walcząc z grypą żołądkową i jej skutkami?
Okazuje się, że coca cola prawie zawsze pomaga chorym na grypę żołądkową. Na ogół już po wypiciu 2-3 porcji napoju, można zauważyć pierwsze pozytywne skutki jej działania. Oczywiście nie wolno jednak spożywać jej w za dużych ilościach. To jednak od lat niezmiennie najlepszy domowy sposób na walkę z grypą żołądkową.
Należy przy tym pamiętać, że samo spożywanie coca coli nie zwalnia z obowiązku wizyty u lekarza, zwłaszcza, gdy objawy choroby nie słabną mimo spożywania napoju. Jeśli mimo upływu czasu choroba jest tak samo dokuczliwa, należy zgłosić się do specjalisty. To bowiem wciąż tradycyjne leki są najbardziej skuteczną bronią w walce z chorobami układu jelitowego, także tymi wywołanymi prze rotawirusy. To one likwidują wszystkie objawy choroby, a nie tylko wybrane z nich. Dlatego jeśli domowe metody nie wystarczą, należy koniecznie zdecydować się na profesjonalne leczenie
5 komentarzy
schodek:
Możecie pisać co chcecie, ale coca cola na grypę żołądkową po prostu działa. I nie ma to tamto, działa i już. Nie mówię, że w pierwszy dzień i od razu jest super, ale jak w drugim dniu się zacznie pić, to żołądek wydali szybciej zawartość i będzie jakby odkażony. Przynajmniej u mnie tak to właśnie działa.
Sławek:
A ja piłem już dwa razy coca colę na grypę żołądkową i za każdym razem się okazywało, że po prostu nie działa. Właściwie to działa, tylko że brzuch bolał mnie znacznie bardziej niż wcześniej…
MAŁGORZATA:
A JA PIŁAM JUŻ DWA RAZY COCA COLĘ NA GRYPĘ ŻOŁĄDKOWĄ I ZA KAŻDYM RAZEM OKAZYWAŁO SIĘ ŻE PO PROSTU NIE DZIAŁA , TYLKO ŻE BRZUCH MNIE BOLAŁ ZNACZNIE NIZ WZCESNIEJ
katamaranka:
Na mnie to nie dzialalo.. a wrecz bywalo gorzej Ja biore Inteste na poprawe dzialania jelit i to jedyna mmoja deska ratunku która naprawdę działa
karinka:
na mnie też działała przy biegunce, ale teraz jak mnie złapała jelitówka… to niestety coraz gorzej, musiałam już zastosować zatwardzająca diete i po prostu kupić sobie preparat intesta, dzięki któremu moja perystaltyka jelit się uregulowała i potrafię normalnie iść na toaletę i oddać stolec, bez problemu, a nie cały czas biegunka, na skutek czego ciągle byłam odwodniona.