Tasiemiec uzbrojony
Tasiemiec uzbrojony, zwany również soliterem, jest jednym z rzadziej występujących płazińców, które pasożytują w układzie pokarmowym człowieka i innych kręgowców. Tym, co odróżnia go od tasiemca nieuzbrojonego, są specjalne haczyki, dzięki którym może się przytwierdzić do ściany jelita żywiciela. Jego obecność zawsze oznacza poważne dla zdrowia konsekwencje.
Jak można zarazić się tasiemcem uzbrojonym?
Groźny dla zdrowia pasożyt, jakim jest tasiemiec uzbrojony cykl rozwojowy ma dość skomplikowany, a do przejścia przez cały cykl wymaga dwóch żywicieli: żywiciela pośredniego, jakim jest świnia, rzadziej dzik, oraz żywiciela ostatecznego, jakim jest człowiek.
To właśnie spożycie mięsa tych zwierząt, w których są obecne jaja tasiemca, może doprowadzić do zarażenia. Gdy jaja tasiemca wydostaną się wraz z kałem żywiciela ostatecznego i dostaną się do organizmu świni, wraz z pokarmem dostają się do jelita, skąd przedostają się do tkanki łącznej mięśni.
Zazwyczaj w organizmie świni tasiemiec pojawia się w okolicy szyi lub języka, gdzie przyjmuje postać wągra – specjalnego pęcherzyka, w którym znajduje się główka tasiemca. Jeśli człowiek zje mięso ze świni zarażonej tasiemcem, wówczas w jego jelicie błona komórkowa zostaje strawiona, a sam tasiemiec może się przytwierdzić przy użyciu haczyków do ściany jelita. Wągry z tasiemcem przedostają się do układu pokarmowego człowieka jedynie wtedy, gdy zje on mięso surowe (w postaci tatara), ale również niedogotowane lub niedosmażone. Po przyczepieniu się do jelita, tasiemiec zaczyna produkcję kolejnych członów, które z kolei produkują jaja. Jaja tasiemca uzbrojonego wydalane są z kałem ludzkim i w ten sposób kończy się cykl rozwojowy tasiemca uzbrojonego.
Tasiemiec uzbrojony – objawy choroby
Jednym z często powtarzanych mitów w przypadku zarażenia tasiemcem jest nagła utrata wagi. Nie jest to zgodne z prawdą, bowiem spora część pacjentów z tasiemcem to osoby przy kości. Jednak jest cała gama objawów, które mogą przesądzać o tym, że pacjent jest zarażony tasiemcem uzbrojonym. Redukcja masy ciała może się pojawić, jednak powszechniejsze są nudności, brak apetytu, bóle brzucha czy osłabienie. Większość objawów wiąże się z układem pokarmowym, jednak wągry z jajami tasiemca mogą się dostać także do innych narządów, w tym do mózgu. Przy takim umiejscowieniu wągrów tasiemca może dochodzić do bólów głowy czy nawet do ataków padaczki. Jednak od zarażenia wągrzycą do rozwoju tasiemca może upłynąć nawet kilka lat.
Leczenie tasiemca uzbrojonego i zapobieganie zarażeniu
Diagnozowanie tasiemca uzbrojonego, podobnie jak diagnozowanie zarażenia innymi pasożytami, wiąże się z badaniem kału na obecność pasożyta. Dodatkowo może być wskazane przebadanie główki i poszczególnych członów tasiemca, aby stwierdzić, czy jest to tasiemiec uzbrojony, czy nieuzbrojony.
Zwykle leczenie opiera się na leczeniu farmakologicznym, w rzadkich przypadkach konieczny może być zabieg chirurgiczny, aby usunąć tasiemca. Można jednak zapobiegać zarażeniu poprzez wybieranie mięsa wieprzowego jedynie ze sprawdzonych miejsc. W uboju przemysłowym każda świnia jest badana na obecność wągrzycy, dlatego kupione w sklepie mięso nie będzie zawierać jaj tasiemca. Nie należy także spożywać wieprzowiny w postaci surowej, zaś samo mięso powinno być poddane obróbce termicznej.
Niezwykle popularna „dieta tasiemcowa”, oparta na połykaniu kapsułek z jajami tasiemca, jest raczej kolejnym z mitów. Jaja tasiemca są w stanie przeżyć jedynie w mięsie (mięśniach) świni, domowej lub dzikiej, zatem nie mogą one być przechowywane w kapsułkach czy w żadnej innej podobnej formie.
2 komentarzy
Ada:
To tak nie do końca. Bo jak się pojawia tasiemiec uzbrojony, to rzeczywiście spadek wagi nie musi być widoczny, ani tym bardziej duży i natychmiastowy. Ale prawda jest taka, że prędzej czy później na pewno się zacznie i nie ma się co nastawiać, że taka choroba jak tasiemiec się całkiem bezobjawowo skończy.
dandys:
Zawsze jest spadek wagi jak jest tasiemiec uzbrojony lub nieuzbrojony. To czym on się tam przyssał nie ma akurat kompletnie żadnego znaczenia. Liczy się przede wszystkim to, że on pochłania dosłownie nieposkromione ilości żarcia.