Wzdęcia jako objaw choroby?
Wzdęcia – objaw choroby? W przeważającej ilości za wzdęcia odpowiada niewłaściwa dieta, ale nie zawsze tak jest (warto sprawdzić dobrą dietę na wzdęcia). Ta dolegliwość może też być objawem innych, dużo bardziej poważnych chorób.
Za wzdęcia nie zawsze odpowiada niewydolność układu pokarmowego. Jest tak np. podczas zespołu jelita drażliwego czy klasycznej niedrożności jelit. Zdarza się jednak, że wzdęcia pojawiają się przy chorobach ośrodkowego układu nerwowego, do których zaliczyć można m.in. zapalenie otrzewnej. Mogą je także powodować zaburzenia krążenia krwi, a nawet zastój krwi w krążeniu dużym. Prowadzi to bowiem do spowolnienia we wchłanianiu gazów.
Wzdęcia pojawiają się ponadto przy niestrawności fermentacyjnej, chorobach wątroby oraz trzustki. Mogą je wywołać także nieregularne ruchy jelit, a nawet zaparcia. Bolesne dolegliwości w postaci wzdęć zdarzają się również z powodu choroby pęcherzyka żółciowego.
Rzadziej, ale także, zdarza się, że wzdęcia pojawiają się w wyniku reakcji alergicznej organizmu na część produktów spożywczych. Warto więc dokładnie się obserwować, bo objawy zaczynają się z reguły już kilka minut po zjedzeniu produktu, który nam najlepiej nie służy.
Istotną przyczyną wzdęć jest też celiakia, czyli choroba glutenowa, która zatacza coraz szersze kręgi wśród polskiego społeczeństwa, a może po prostu jest częściej diagnozowana. Brak tolerancji na gluten, który znajduje się w wielu produktów spożywczych może skończyć się bolesnymi wzdęciami. Pojawiają się one również w wyniku braku tolerancji na laktozę, będącą po prostu naturalnym cukrem, występującym w mleku.
7 komentarzy
Miętki:
U mnie tylko dzięki wzdęciom zdiagnozowali askariozę, więc lepiej nie lekceważyć tych objawów bo może się okazać, że macie poważną chorbę, która nie ma już objawów – jak glutenowa.
Diagnosta:
Chyba raczej przy okazji wzdęć zdiagnozowali Ci askariozę, bo same wzdęcia mogą być objawem po prostu przejedzenia
Maria:
Nie wolno lekceważyć wzdęć. U mojej siostry okazało się, że to choroba glutenowa. A wcześniej nie było żadnych objawów. Dlatego gdy pojawiły się wzdęcia to myślała, że to dieta, soki itd, a jak przyszło co do czego, to okazało się, że organizm już jest nieźle wydrenowany i prawie kroplówkę musiała dostawać. Bo wielu lekarzy nie ma pojęcia o celiakii i tylko pitu pitu o niestrawności i wzdęciach potrafią poopowiadać.
gienek:
Często mam problemy z niestrawnością fermentacyjną. U mnie w rodzinie cierpi na to większość osób. I to o dziwo nie jem jakichś bardzo wzdęciogennych potraw, a i tak wzdęcia powstają u mnie bardzo często. Nie wiem jak sobie z nimi poradzić. Chyba pójdę z tym w końcu do lekarza.
Magdalena:
U mnie wzdęcia były efektem zaparć i zalegania mas kałowych. Brzuch miałam dosłownie jak balon. Masakra!!!! Jak pozbyłam się zaprac tak i nie mam wzdęć. Zaczęłam po prostu pić z kefirem błonnik – i po sprawie. Ależ to niesamowite, że można tak łatwo i szybko uporać się z problemem który męczył mnie latam.
Michał:
Wzdęcia powstają z różnych przyczyn. Najczęściej w wyniku spożycia produktów o dużej zawartości tłuszczów i białka. Przyczyny wzdęć mogą być różnorodne, ich powstawanie jest często wynikiem chorób układu pokarmowego. Są jednak sposoby na wzdęcia. Należy unikać pokarmów rozdymających, a leczenie wzdęć pozostawić specjalistom.
Andrzej:
Michał – nie opowiadaj baju…baju. Przez 20 lat byłem z problemem dużych wzdęć u różnych specjalistów. Każdy mówi o „błędach dietetycznych” mimo, że stosowałem przeróżne diety a wzdęcia jak były – tak są, i to duże. Wielu lekarzy po prostu wie, że myślenie jest zbyt ciężką pracą, aby się nim zajmować.